
Polski sektor energetyczny stoi przed jednym z największych programów inwestycyjnych w swojej historii. W tle globalnych dążeń do dekarbonizacji, kluczowe staje się pytanie o pragmatyczne zarządzanie obecną infrastrukturą oraz maksymalne wykorzystanie lokalnego potencjału w procesie modernizacji i rozbudowy sieci.
Węgiel jako element przejściowy i wyzwania związane z gazem
Transformacja energetyczna w Polsce wymaga wyważonego podejścia do obecnych aktywów. Zgodnie z wypowiedzią, bloki węglowe są nadal istotnym elementem infrastruktury wytwórczej. Postuluje się, aby nauczyć się mądrze i pragmatycznie wykorzystywać tę infrastrukturę w okresie przejściowym, biorąc pod uwagę lokalne i geopolityczne uwarunkowania.
Naturalnym kierunkiem dekarbonizacji jest przejście na bloki gazowe, które są cenione za zdolność do stabilizowania sieci. Jednak głównym wyzwaniem jest źródło pozyskiwania gazu. Historyczne uzależnienie od gazu rosyjskiego jest definitywnie zamknięte, a inne, często niestabilne długoterminowo źródła rodzą obawy.
Gaz, pomimo swoich zalet technicznych, jest zasobem, którym Polska nie dysponuje. To sprawia, że w trudnych sytuacjach geopolitycznych może stać się wąskim gardłem krajowego bezpieczeństwa energetycznego. Z tego względu, całkowite postawienie na gaz w okresie przejściowym byłoby niemądre. Konieczne jest poszukiwanie rozwiązania, które z jednej strony zapewni stabilność energetyczną do momentu pełnego wejścia w życie energetyki jądrowej, a z drugiej zminimalizuje ryzyko geopolityczne.
Inwestycje w sieci i potencjał polskich firm
Ogromne inwestycje czekające polską energetykę – zarówno w zakresie wytwarzania, jak i dystrybucji – stanowią unikalną szansę na budowanie siły polskich przedsiębiorstw. Kluczowe jest maksymalne wykorzystanie local content (lokalnego potencjału) w rozbudowie sieci elektroenergetycznych.
W przeszłości, podczas boomów inwestycyjnych (jak np. Euro 2012), polskie firmy budowlane niestety często bankrutowały. Obecna transformacja musi stanowić przeciwieństwo tego scenariusza. Inspiracją może być przykład Hiszpanii, która po wejściu do Unii Europejskiej wykorzystała lokalny rynek, aby zbudować potężne, globalne firmy budowlane.
Polscy przedsiębiorcy liczą na stworzenie takiego otoczenia i ram współpracy, które pozwolą im rozwinąć skrzydła. Obecnie Polska dysponuje technologiami, które można wykorzystać w bardzo dużym stopniu. Tam, gdzie polscy producenci są w stanie zapewnić dostawy dobrych, jakościowych produktów, inwestycje powinny być w 100% realizowane przez polskie firmy. Jest to szansa na maksymalizację efektywności, uniezależnienie technologiczne oraz długofalowe wzmocnienie krajowej gospodarki.