Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Deregulacja jako systemowe podejście do prawa – nowy kierunek w polityce publicznej

Artykuł partnerski
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Deregulacja jako systemowe podejście do prawa – nowy kierunek w polityce publicznej
Deregulacja jako systemowe podejście do prawa – nowy kierunek w polityce publicznej
Materiały prasowe

Deregulacja to nie modny slogan ani jednorazowy gest polityczny. To przemyślany, trwały kierunek zmian w sposobie tworzenia i stosowania prawa. Jak podkreślają przedstawiciele administracji publicznej, nie chodzi tu o pokazowe upraszczanie przepisów, ale o gruntowną przebudowę myślenia o relacji między państwem a obywatelem.

Nowy model legislacyjny opiera się na założeniu, że każda ustawa powinna służyć realnemu uproszczeniu życia – obywatelom, przedsiębiorcom, instytucjom. Zamiast mnożenia formalności, celem jest ułatwienie działania w ramach jednego spójnego systemu. Taki kierunek oznacza nie tylko zgodność z konstytucją czy prawem unijnym, ale także przyjęcie deregulacji jako stałego komponentu legislacji.

Co istotne, deregulacja nie polega jedynie na zmniejszaniu liczby przepisów. To przede wszystkim budowanie kultury zaufania – między państwem a społeczeństwem, między urzędnikami a przedsiębiorcami. Chodzi o odejście od paraliżującej biurokracji, w której każda decyzja musi być opisana szczegółową instrukcją. Zamiast tego – więcej odpowiedzialności po stronie profesjonalnych kadr urzędniczych, które potrafią samodzielnie ocenić sytuację i działać w interesie publicznym.

Firmy wiedzą, co robią. Obywatele wiedzą, czego chcą. Urzędnicy coraz lepiej rozumieją, jak pełnić rolę służebną wobec jednych i drugich. To zaufanie i kompetencje stają się fundamentem nowoczesnej administracji, a nie nadmiar reguł.

Polska zaczyna odgrywać w tym procesie coraz istotniejszą rolę. Fakt, że na poziomie Komisji Europejskiej działa specjalny zespół ds. deregulacji, a Biała Księga Deregulacyjna staje się punktem odniesienia, pokazuje siłę wpływu polskich doświadczeń. Widać, że trend ten może zostać trwale wpisany nie tylko w krajową politykę prawną, ale również w mechanizmy działania całej Unii Europejskiej.

Deregulacja to więc nie tylko reforma przepisów – to zmiana mentalności, sposób budowania nowego ładu instytucjonalnego opartego na racjonalności, efektywności i zaufaniu. Jeśli ta logika zostanie utrzymana, może stać się fundamentem sprawnego, nowoczesnego państwa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo